Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Mandat za szybą

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • #26
    Zamieszczone przez smer
    W sumie zgrzeszyłem, fakt, ale drażni mnie obowiązek meldowania się gdzieś na podstawie korespondencji doręczonej (*) w tak wątpliwie skuteczny sposób. Ot, słowiańska natura
    Dlatego jestem za radykalnymi karami - odholować samochod na platny parking - wtedy nikt by nie mial watpliwosci czy placic czy nie. A tak jak SM jest mila dla kierowcow to sie zaczyna kombinowanie - zero odpowiedzialnosci.

    Złamałeś przepis - w dodatku świadomie to teraz ponieś konsekwencje swojego czynu. A nastepnym razem poproś żeby ci odholowali samochód na parking to nie bedziesz miał wątpliwości :diabelski_usmiech
    - O2FL Combi 1.4TSI DSG , [SPRZEDAM]--> ramka do SWING/BOLERO - WOOD

    Komentarz


    • #27
      A wiesz, że to dobra myśl?? :lol: :lol: :lol:

      ps. "Kto jest bez winy, niechaj pierwszy rzuci kamień..."
      Życie nie jest ani tak złe, ani tak dobre, jak to sobie wyobrażamy.

      Piszę poprawnie po polsku.

      Komentarz


      • #28
        Zamieszczone przez smer
        A wiesz, że to dobra myśl?? :lol: :lol: :lol:

        ps. "Kto jest bez winy, niechaj pierwszy rzuci kamień..."
        Tu nie chodzi o wine tylko o odpowiedzialne przyznanie sie do bledu i poniesienie konsekwencji - a nie proba chowania sie za spodnice mamy - ja place od razu - choc juz bardzo, bardzo dawno nic nie dostalem.
        - O2FL Combi 1.4TSI DSG , [SPRZEDAM]--> ramka do SWING/BOLERO - WOOD

        Komentarz


        • #29
          Zamieszczone przez Jac_ek
          Tu nie chodzi o wine tylko o odpowiedzialne przyznanie sie do bledu i poniesienie konsekwencji
          To nie jest takie proste zagadnienie. A jeśli konsekwencje są nieadekwatne do czynu? A jeśli rzeczywistość nie uzasadnia przepisów?A jeśli na przykład zakaz zatrzymywania się i postoju został przez drogowców przestawiony co skróciło parking, mimo że i tak zawsze brakowało miejsc i strażnicy i policja robią sobie bezczelny farming na kierowcach którzy mimo wszystko muszą tam stanąć i robią to świadomie łamiąc przepisy, ale alternatywą jest na przykład stanięcie 2 km dalej? Ostatnio media pisały, ze gdzieś strażnicy miejscy dostali ciche polecenie od przełożonych by nie udzielać upomnień. Oficjalnie przełożeni twierdzą że nic takiego nie miało miejsca - ale straż od dawna nie udziela tam upomnień.

          Dla mnie to kwestia zwykłej przyzwoitości - nigdy nie dyskutuje z policjantem, który mnie złapał na radar. Przecież obaj wiemy ile jechałem i nie będę robił z siebie i z niego idioty. Czasem się dogaduję, czasem dostaję kwit - ale nigdy się nie wypieram jak głupek. Ta szczerość i uczciwe przyznanie się do błędu moim zdaniem znajduje odzew po drugiej stronie radaru... Nawet jak już dostaję mandat, to zawsze najniższy z widełek a rozmowa kończy się miło. Z tym parkowaniem, które opisałem powyżej też uznaliśmy swój błąd, zgłaszając się do straży - a strażniczka wyciągnęła jej zdaniem odpowiednie konsekwencje - upomnienie.

          Kontynuując cytaty z Pisma - "nie sądzcie, abyście nie byli sądzeni"

          Komentarz


          • #30
            Zamieszczone przez pkacz
            mamaj12, mandat przyjdzie na adres posiadacza pojazdu, tak jak z fotoradaru...
            Nie przychodzi mandat, tylko wezwanie do właściciela pojazdu o wskazanie kierującego, właśnie tak jak z fotoradaru.
            Zamieszczone przez Thundi
            Mając numer rejestracyjny zwracają się do Policji i ta udostępnia im dane właściciela pojazdu.
            Na tej właśnie podstawie przysyłają wezwanie j.w.
            Zamieszczone przez Andrzej Z.
            Przyjdzie do firmy uzytkujacej auto,wiem to z praktyki
            Dokładnie. Przez firmę lisingową trafią do firmy użytkującej, i tu też jest wezwanie j.w.

            Mandat jest wypisywany na konkretną osobę spisaną z dowodu i pokwitowany własnym podpisem. Nie ma możliwości wysłania mandatu pocztą!
            obecnie Mazda 6 GL 2.5 Pb AT
            wcześniej O1 1.9 TDI AGR & O2 2.0 TDI BKD

            Markizy tarasowe, balkonowe, koszowe, rolety wewnętrzne -> www.x-mark.pl

            Komentarz


            • #31
              Zamieszczone przez pkacz
              To nie jest takie proste zagadnienie. A jeśli konsekwencje są nieadekwatne do czynu? A jeśli rzeczywistość nie uzasadnia przepisów?A jeśli na przykład zakaz zatrzymywania się i postoju został przez drogowców przestawiony co skróciło parking, mimo że i tak zawsze brakowało miejsc i strażnicy i policja robią sobie bezczelny farming na kierowcach którzy mimo wszystko muszą tam stanąć i robią to świadomie łamiąc przepisy, ale alternatywą jest na przykład stanięcie 2 km dalej?
              pkacz, jakbyś tam był...

              Zamieszczone przez pkacz
              Dla mnie to kwestia zwykłej przyzwoitości - nigdy nie dyskutuje z policjantem, który mnie złapał na radar. Przecież obaj wiemy ile jechałem i nie będę robił z siebie i z niego idioty. (...) nigdy się nie wypieram jak głupek. (...)Nawet jak już dostaję mandat, to zawsze najniższy z widełek a rozmowa kończy się miło.
              Dokładnie tak, w sytuacji gdy czuję swoją winę zawsze mam odwagę cywilną przyznać się do błędu i nie dotyczy to jedynie sytuacji drogowych.
              Tutaj zaś sytuacja jest dyskusyjna, gdyż (pomimo tego durnego znaku postawionego bóg jedyny wie po co) od zawsze był tam parking i od zawsze wszyscy tam parkują, nie wadząc nikomu i nie powodując żadnych utrudnień drogowych.
              Życie nie jest ani tak złe, ani tak dobre, jak to sobie wyobrażamy.

              Piszę poprawnie po polsku.

              Komentarz

              POWRÓT NA GÓRĘ
              Pracuję...
              X